O mnie

Cześć! Nazywam się Kasia Lach i przez dużą część swojego życia bałam się psów.

Wydawało mi się, że są całkowicie nieprzewidywalne, co budziło we mnie lęk. Potem nadszedł rok 2020 i pandemia, która odmieniła moje życie, bo poznałam Nelę – psa moich przyjaciół. Nela była wtedy czteroletnią suczką po adopcji, z trudną przeszłością, dlatego zachowywała dystans wobec obcych. Z czasem zaczęłyśmy się coraz mniej bać – ona mnie, a ja jej. Po kilku tygodniach zaczęła cieszyć się na mój widok, a ja na jej. To właśnie wtedy zrozumiałam, że w moim życiu brakowało… merdającego ogona.

Chcąc pomóc Neli i sobie, zaczęłam zgłębiać tajniki psiej komunikacji. Dziś wiem, że choć na pierwszy rzut oka może wydawać się skomplikowana, jest dość przewidywalna, gdy zna się jej zasady, schematy oraz psie potrzeby i motywacje.
Wiosną 2021 roku byłam już gotowa na kolejne wyzwanie, zostałam opiekunką psa po przejściach, Odiego. To była najlepsza decyzja w moim życiu.

Nie zawsze było łatwo, ale od początku mieliśmy ogromne szczęście – trafiliśmy pod opiekę wspaniałej behawiorystki i trenerki, Kasi Gonery, która pomogła nam zbudować relację opartą na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Od tamtej pory przeżyliśmy z Odim wiele wspaniałych przygód, uczestniczyliśmy w licznych szkoleniach i wspólnych wyjazdach. To właśnie one zainspirowały mnie do wspierania innych opiekunów i ich psich przyjaciół w budowaniu wyjątkowej więzi.

Doświadczenie zdobywałam w szkole Kamiga, której założycielką jest Kasia Gonera. Praca na placu szkoleniowym pozwoliła mi poznać wiele inspirujących psów i ich opiekunów. To zmotywowało mnie do stworzenia własnej szkoły. Ukończyłam kurs trenerski w Kamiga – Pozytywna Psia Szkoła.

W swojej pracy opieram się na metodzie pozytywnych wzmocnień. Najważniejsze jest dla mnie budowanie zdrowej, pełnej zaufania relacji między psem a jego opiekunem – bez użycia przemocy. Korzystam z metody naturalnej stworzonej przez światowej klasy trenera psów, Francuza Josepha Ortegę.

Scroll to Top